poniedziałek, 26 maja 2014

E L James - Pięćdziesiąt twarzy Greya (część 1)






****
Tytuł oryginału: Fifty Shades of Grey
Tłumaczenie: Monika Wiśniewska
Wydawnictwo: Sonia Draga,Katowice 2012
****













Trylogia "Pięćdziesiąt odcieni" składa się z:

  1. Pięćdziesiąt twarzy Greya
  2. Ciemniejsza strona Greya
  3. Nowe oblicze Greya
Dziś część pierwsza, czy będą kolejne, nie wiem.
ANASTASIA STEELE - długowłosa, zgrabna szatynka, o niebieskich oczach, własnie kończy studia z literatury angielskiej na  Uniwersytecie Stanu Waszyngton.
KATHERINA KAVANAGH - jasnoruda redaktor naczelna i dziennikarka gazety studenckiej, zielonooka współlokatorka Any.
CHRISTIAN GREY - potentat przemysłowy, prezes i właściciel firmy "Grey Enterprises Holding, Inc", dobroczyńca uczelni; wysoki, przystojny, młody o niesfornych włosach w odcieniu miedzi i szarych oczach.
Hmm... poczytałam trochę recenzji, raczej niepochlebne, że nudne, że chore, że jakieś tanie porno.

Spoko. Przeczytam tylko część pierwszą. Jeśli ktoś szuka - to to znajdzie. Ja odnalazłam w "Pięćdziesięciu twarzach Greya" historię dwojga młodych ludzi - Any i Christiana, którzy kochają, cierpią, poszukują, panikują, boją się i pragną.
Jakie porno? Gdy otwarcie mówimy o tym, co lubimy, a czego nie? W końcu seks wpisany jest w miłość, uczucie, w nasze życie. jest piękny i może motywować. Ale może tez sprawiać ból. Ale czemu to ma być jakieś tabu?

Ona, niewinna dziewica, On, dominator, doświadczony seksualnie. Mający swój "bordowy pokój zabaw". On, pragnie być jej Panem, Ona ma zostać jego Uległą. Zostaje zapoznana z wszelkimi zasadami i może się wycofać w każdej chwili.

Czy faktycznie to On ma nad nią władzę? Czy to Ona ustala reguły gry?

Dla mnie, osoby dojrzałej, mającej już dorosłe dzieci, to historia miłości. Może trochę innej, niż te o których czytałam do tej pory. To wzajemne fascynacje i ciałem i duszą. Poznawanie siebie nawzajem. A przede wszystkim poznawanie samego siebie. To wzajemne zaufanie, wyznaczanie sobie bezwzględnych granic możliwości i bezpieczeństwa.

I dla niej, i dla niego, wiele rzeczy dzieje się po raz pierwszy.
Grey to ciężki przypadek psychologiczny. Z tej jednej części niewiele się o nim dowiemy. No tak, ma jakieś "większe" i "inne", niż ktoś przeciętny, potrzeby seksualne. jednak w tej części nie są one aż tak wyuzdane, bez przesady.
Troszkę więcej wiemy o Anastasii, ale wiadomo, kobiety są bardziej wylewne i Ana więcej o sobie mówi.

Czy chcę przeczytać kolejne części. Na razie nie. Jedna książka o miłości wystarczy dla relaksu. może kiedyś, bo czyta się tę pozycje dość przyjemnie, lekko, ale i z takim odczuciem, żeby już skończyć i mieć ją z głowy. A kolejne części, chyba nie tak trudno wpaść na pomysł, o czym będą. 

Cytaty:
  1. Aby osiągnąć sukces w jakiejś dziedzinie, trzeba stać się w niej mistrzem, poznać ją na wylot, każdy najmniejszy szczegół.
  2. Chciałabym się przekonać, jak to jest, kiedy trzęsą się nogi, serce podchodzi do gardła, w brzuchu fruwa stado motyli i nie można w nocy spać.
  3. Jego język pieści moje imię.
  4. Nigdy dotąd nie poznałam jak smakuje odrzucenie.
  5. Nie ufaj mężczyźnie, który umie tańczyć.
  6. Bo skrywa się we mnie pięćdziesiąt odcieni szarości.
  7. Zupełnie mnie oczarowałaś.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za komentarz