środa, 21 stycznia 2015

Ann Ladiges - Spadaj, mięczaku!





****
Tłumaczenie: Ewa Knichnicka
Tytuł oryginału: Hau ab, du Flasche!
Wydawnictwo: Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 2008
****













Z okładki:
"Ronald ma 16 lat i jest alkoholikiem. Nie radzi sobie z nauką, nie może dogadać się z ojcem. Nie ma też przyjaciół. Kradnie, oszukuje i kombinuje, by tylko zdobyć alkohol. I pije coraz więcej i więcej....
Czy chłopak opamięta się i znajdzie dość siły, by wyrwać się ze szponów nałogu? A może ocali go kiełkujące uczucie do Elizabeth? Czy na pomoc nie jest już za późno?"

W krótkim, treściwym opowiadaniu ujęto rok z życia Ronalda, od szesnastego do siedemnastego roku życia. To intensywny okres  w życiu każdego nastolatka, to intensywne poznawanie świata. 

Alkoholizm dotyka coraz bardziej młode osoby. W każdym kraju, Ronald jest Niemcem.


Czytając skupiłam swoją uwagę nie na chłopcu, ale na jego rodzicach. Chyba dlatego, że sama mam synów w podobnym wieku.

To właśnie rodzice popełnili mnóstwo rażących błędów w wychowaniu syna i w swoim postępowaniu. 
Alkohol był, jest i będzie w tej rodzinie na ważnym miejscu. Problemy są i będą się mnożyć, bo nie rozwiązuje się ich, tylko zamiata pod przysłowiowy dywan.

Rodzice krzyczą, czepiają się, marudzą, ale w sumie nie pomagają, nie starają się zrozumieć, nie rozmawiają z synem. W sumie nie robią nic, aby pomóc Ronaldowi uporać się z chorobą alkoholową.

A niestety alkoholizm u nastolatków to choroba częsta, szybka i postępująca, bo w tym wieku człowiek się uzależnia w krótkim czasie.
Jestem pewna, że to, iż młodzież pije to nie tylko ich wybór, moda,  chęć pokazania się przed kolegami.

To samotność w tłumie ludzi.

Zachęcam Was do obejrzenia prezentacji uczniów Zespołu Szkół Handlowych z Elbląga  właśnie o alkoholizmie wśród młodzieży.

Prezentacja znaleziona w sieci:  KLIK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za komentarz