niedziela, 4 października 2015

Harlan Coben - Sześć lat później

***
Tytuł oryginału: Six Years
Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki
Wydawnictwo: Albatros, Warszawa 2014
***








Odkrywam. Nie znam dorobku Cobena. Jakoś od kryminałów, itp. trzymałam się z daleka, ale...
No właśnie, chyba przepadłam dla Cobena, chyba.......
Czyta się świetnie (oj jakie fajne duże literki). Książka wciąga. Chce się jeszcze i jeszcze. Do końca nie mogłam rozwikłać, kto, z kim, gdzie, dlaczego.

 Rozczarowała mnie końcówka. Nie takiego zakończenia się spodziewałam.
hmm... za słabe, sztampowe, do kitu.
 Chciałam na ostro, a tu happy end.
I teraz tak całkiem na serio.
W sumie to dziwne trochę, że tyle razy w stronę Jake'a Fishera wycelowana była lufa pistoletu i... nic.  Wciąż unikał śmierci.
E tam, to żaden kryminał, żaden thriller, tylko jakieś romansidło (których ja nie lubię) z elementami kryminalnymi. Ot co. 
I co wsiąkłam????
Ok sprawdzę inne pozycje Cobena. Może znajdę coś lepszego.
A na koniec, abym pamiętała o czym, streszczenie z okładki książki:

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za komentarz