*******
Tytuł orginału: Theodore Boone: The Accused
Tłumaczenie: Lech Z. Żołędziowski
Wydawnictwo Albatros
********
Nie zapominajmy, że Theo to nastolatek, grzeczny, ułożony chłopiec, który prawo ma w jednym paluszku. Dzięki rodzicom i stryjkowi Ike'owi.
Dla wszystkich znających chłopca te podejrzenia są absurdalne.
Kto stoi za kradzieżą? Kto wrabia chłopca w te przestępstwo?
Dla wszystkich znających chłopca te podejrzenia są absurdalne.
Kto stoi za kradzieżą? Kto wrabia chłopca w te przestępstwo?
Książkę czyta się bardzo fajnie, ale to chyba zasługa talentu Grishama.
Dla mnie to jakiś koszmar, że niewinny nastolatek wręcz musi udowadniać swoja winę. Żyć z przeświadczeniem, że nic złego nie zrobił, a mimo to czuć się zaszczuty. Na szczęście wokół Theo są osoby, które wspierają go, wierzą w jego niewinność i z całych sił starają się mu pomóc i udowodnić, że to jest jakaś wielka pomyłka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za komentarz